Odtrucie alkoholowe Katowice
stygamtyzowanie-osob-w-chorobie-alkoholowej

Pojęcie HFA

Alkoholicy wysokofunkcjonujący (ang. High Functioning Alcoholics) jest to obraz odbiegający od stereotypowego spojrzenia na alkoholizm. Z boku mogłoby się wydawać, iż prowadzą całkiem normalne życie, a nawet takie określane życiem na „wysokim poziomie”. Cieszą się ogólnym szacunkiem oraz są zaradni życiowo i lubiani oraz funkcjonują na wszystkich obszarach między innymi zawodowym, rodzinnym oraz towarzyskim. U takich osób alkohol wydaje się tylko niewinną przyjemnością, często biorą udział w zakrapianych imprezach i cieszą się samotnymi wieczorami przy lampce wina czy karafce z whisky, przy czym absolutnie nie wzbudzają podejrzeń otoczenia.

Z perspektywy innych określani są jako ludzie sukcesu – mogą być pracownikami korporacji, politykami, lekarzami, a na pierwszy plan w ich życiu wysuwa się praca. Nierzadko potrafią przychodzić do pracy pod wpływem alkoholu, jednak ten fakt zazwyczaj zostaje trywializowany przez otoczenie takiej osoby te ze względu na jej wysoką pozycję w społeczeństwie.

Status alkoholika wysokofunkcjonującego jest, więc formą pancerza ochronnego, ponieważ nikt takiej wysoko postawionej jednostce nie zwróci uwagi w obawie o konsekwencje. Z kolei dla takiego alkoholika jego status jest potwierdzeniem, iż wcale nie ma problemu, bo w końcu powodzi mu się finansowo i ma dobrą pracę na wysokim szczeblu.

Sprawa ma się podobnie w przypadku rodziny chorego. Na ogół utrzymuje on cały dom i zapewnia dobrobyt oraz finansuje większość rozrywek, a rodzina utrzymuje z nim dobre relacje. Jest zaprzeczeniem stereotypowego alkoholika i dba o tężyznę fizyczną. Dowody w postaci pustych butelek czy wracania upojonym późną porą jest traktowane przez domowników z przymrużeniem oka – w końcu status rodziny jest utrzymany.

Charakterystyczne zachowania świadczące o możliwe jej w obecności wysoko funkcjonującego alkoholika w twoim otoczeniu:

Na pierwszym miejscu praca – ze względu na określony stereotypowy obraz alkoholika w społeczeństwie nie zdajemy sobie sprawy z tego, że takie osoby również mogą dobrze radzić sobie w pracy, a nawet zajmować wysokie stanowiska i osiągać duże zarobki. Praca jednak bywa dobrą przykrywką dla wysokofunkcjonującego alkoholika, a status może okazać się środkiem do ukrywania swoich problemów przed innymi

Zaprzeczenia – zazwyczaj wysokofunkcjonujący alkoholik ma w głowie obraz alkoholika z marginesu społecznego, któremu nie powodzi się w życiu. Trzyma się tej wizji bardzo mocno, by nie musieć przyznawać się przed samym sobą, że również może mieć taki problem. Dlatego w obliczu zarzutów zaprzecza, bo jak ON – tak wysoko postawiony człowiek sukcesu mógłby być porównywany z, kolokwialnie mówiąc, „pijakiem”. 

Przerwy w piciu – mają one dwie funkcje. Pierwszą z nich jest upewnienie rodzinny i bliskich, że jest w abstynencji i nie istnieje żaden problem alkoholowy, zaś drugą funkcją jest przekonanie samego siebie, iż problem go nie dotyczy. Takie kilkutygodniowe okresy abstynencji dają pozorny obraz kontroli nad nałogiem w oczach wysokofunkcjonującego alkoholika.

Szukanie wymówek – z racji wysokiej wartości pracy u wysokofunkcjonującego alkoholika często jest ona wymówką dla spożywania alkoholu. Alkohol ma być nagrodą, formą odprężenia za ciężko wykonaną pracę. Ponadto takie osoby często trzymają się w grupie osób imprezujących, dzięki czemu może stwarzać pozory, że pije, bo reszta też to robi.

Jednak bańka idealnego życia wysokofunkcjonującego alkoholika pęka w pewnym momencie kulminacyjnym, kiedy ktoś przyłapie go na gorącym uczynku. Zaznanie kompromitacji jednak nie zawsze skłoni go do leczenia. Bardzo ważna w tym przypadku jest psychoterapia, ponieważ początkiem wychodzenia z choroby alkoholowej jest przyznanie się przed samym sobą, że ma się problem i leczenie w głównej mierze dla swojego życia i zdrowia – nie dla innych. Jest to wyjątkowo ciężkie w przypadku osób o wysokim statusie społecznym właśnie ze względu na stereotypy i stygmatyzowanie alkoholików.

Rola wszywki alkoholowej Esperal w terapii awersyjnej i psychoterapii podczas leczenia alkoholizmu.

 Choroba alkoholowa ma charakter psychologiczny. Może być wynikiem nieleczonej traumy, doświadczeń nadużyć lub porażki. Ponieważ jest to problem osobisty dla każdego, to metody indywidualnego leczenia powinny być również interpersonalne. Dlatego psychoterapia ma ogromne znaczenie w walce z alkoholizmem. Będziesz w stanie lepiej zrozumieć przyczyny swojego uzależnienia, aby skutecznie sobie z nim radzić. Działa jednak tylko w obszarze umysłu, a alkoholizm wpływa również na obszar ciała.

Ale jak należy rozumieć terapię awersyjną w kontekście leczenia alkoholizmu? Esperal jest uważany za bodziec wywołujący nieprzyjemne dolegliwości zatrucia alkoholowego podczas spożywania alkoholu w sposób, który pacjent zaczyna kojarzyć je bezpośrednio z alkoholem. Wszczepienie wszywki alkoholowej wydaje się być kontrowersyjną koncepcją, ale jest ona tak skuteczna, że terapeuci często polecają go swoim pacjentom.

Dolegliwości, które odczuwa pacjent spożywający alkohol podczas noszenia Esperalu:

  • Lęk
  • Bóle głowy
  • Zaczerwienienie twarzy
  • Zawroty i nudności 
  • Mocne duszności 
  • Tachykardia, czyli kołatanie serca

Dzięki temu Esperal okazał się bardzo pomocny w walce z uzależnieniem. Jednak elementy terapii awersyjnej są tylko dodatkiem do klasycznej psychoterapii uzależnień. Wywołanie niechęci do trunku wywołanej połączeniem substancji czynnej (disulfiramu) z alkoholem ułatwia i usprawnia leczenie poprzez utrzymanie długotrwałej abstynencji. Jednak obie te terapie się uzupełniają, gdyż konsultacje psychologiczne pozwalają na utrzymanie abstynencji po okresie działania leku.

Alkohol – fakty i mity

Fakty na temat prawdziwego działania alkoholu przez wiele lat podlegały przeistaczaniu  i teraz nie wiadomo tak naprawdę, co jest prawdą, a co  mitem. Tutaj możesz znaleźć parę stereotypów na temat działania alkoholu zestawione z faktycznym stanem rzeczy:

Mit 1: mieszanie różnych rodzajów alkoholu upaja bardziej

  Fakt – rodzaj wypitego trunku nie ma wpływu na stan upojenia, tylko faktyczna zawartość czystego alkoholu w nim

Mit 2: alkohol rozgrzewa organizm 

Fakt – jest to tylko złudzenie, a spożycie alkoholu tak naprawdę wychładza organizm. Powoduje on rozszerzenie naczyń krwionośnych, a jego wpłynięcie do nich co daje krótkotrwałe uczucie ciepła. Następnie jednak rozpoczyna się przyspieszona wymiana ciepła z otoczeniem przez to, że poza naczynia krwionośne są rozszerzone, a schłodzona krew wraca to narządów wewnętrznych i zaburzeń funkcjonowania.

Mit 3: alkohol pomaga na lepszy sen

Fakt – po alkoholu faktycznie można zasnąć szybciej, jednak jakość snu jest wtedy zdecydowanie gorsza niż, kiedy śpimy na trzeźwo. Jego faza właściwa zostaje bowiem zaburzona przez obecność alkoholu we krwi.

Mit 4: alkoholik pije codziennie

Fakt – u wielu alkoholików w wysokim stadium choroby pojawia się ciąg alkoholowy, jednak nie jest to wyznacznika alkoholizmu. Alkoholik może nie pić nawet rok i nadal być alkoholikiem, ponieważ podłoże choroby jest typowo psychologiczne. Długie zachowanie abstynencji nie gwarantuje wyjścia z choroby i kluczowe jest podejście do samej substancji.

Mit 5: alkoholicy to patologia

Fakt – alkoholizm obserwowany jest w każdym środowisku i może rozwinąć się u absolutnie każdego. Są warunki, w których alkoholizm może rozwijać się szybciej lub wolniej jednak nie musi się połączyć z patologią. Jest to wyjątkowo krzywdzący stereotyp

Mit 6: Kawa pomaga wytrzeźwieć 

Fakt – jedyne, co robi kofeina, to pozwala się pobudzić, jednak nie ma korelacji między nią a obniżeniem stężenia poziomu etanolu w organizmie.